Blog

mrs_cholera_czyta

mrs-cholera.blogspot.com

Termin Hotwife, popularny w Stanach, odnosi się do żony, która pozostaje w seksualnych kontaktach z innym mężczyzną za pozwoleniem i aprobatą męża. Ustalają między sobą zasady, które regulują związek żony z kochankiem- na ile może ona sobie pozwolić. To, gdzie znajdzie się granica owych spotkań, zależy od obydwu stron, a w szczególności od męża, który ustala granicę komfortu.

Jednym słowem, myśl o żonie z innym rozkłada go na łopatki, jednocześnie stawiając do pionu.

Hanka jest dojrzałą kobietą, która osiągnęła sukces i satysfakcję w życiu zawodowym i prywatnym. Lubi swoją pracę, relacje z mężem pozostają świeże i pełne uczucia-  obydwoje dbają o to, żeby zainteresowanie nie wygasło. Zwłaszcza w sypialni.

Zadbana, pewna siebie kobieta obdarza innych mężczyzn jedynie spojrzeniem, przelotną uwagą, czasem poświęci im fantazję. Do czasu aż w pracy w Dworku – gdzie kelneruje w weekendy, pojawia się nowy pracownik, który trafia pod jej skrzydła. Młody wypełnia każdy skrawek jej myśli i rozbudza w niej coś, czego nie podejrzewała. Chce flirtować, uwodzić, przyciągać spojrzenia. Chce polować. Młody, atrakcyjny mężczyzna budzi w niej coś, co zostało uśpione przez wiele lat bezpiecznego związku.

Hance trudno jest zaakceptować fakt, że ona- wzorcowa żona- pragnie kogoś poza kochanym mężem, a co więcej, zyskuje jego przyzwolenie na realizację własnych pragnień. Bardziej niż własne pragnienia szokuje ją zgoda męża, którego oprócz gorącej zazdrośni, trawi rozszalała namiętność, kiedy patrzy jak żona uwodzi innego. Długo zajmuje jej podjęcie decyzji, ale za namową bezpruderyjnej przyjaciółki i wspierającego męża, decyduje się na krok w przód, kiedy Młody ponownie wkracza w jej życie.  Początkowo ich relacja jest mocno ograniczona. Razem z mężem ustalili, że Hanka może pisać i rozmawiać z mężczyzną, a nawet się z nim spotykać, ale mają to być niezobowiązujące spotkania, odbywające się na gruncie relacji towarzyskich, a nie seksualnych. Dzięki temu obydwoje czerpią z tego układu wiele satysfakcji. Hanka kontaktuje się z mężczyzną i wymienia z nim zdjęcia, które tylko podsycają napięcie wywołane opisem seksualnych fantazji. Rodzi to w niej napięcie, podobnie jak w mężu, który obserwuje z boku ich flirt- składa się to na gwałtowne ocieplenie ich relacji z sypialni.

Do czego dojdzie w relacjach Hanki z Młodym? Do czego doprowadzi napięcie między nimi i jak wszystko to przyjmie mąż?

W zasadzie powinna, musi zatrzymać się w tym punkcie.

Spodziewałam się czegoś innego. Myślałam, że autorka skupi się samym zjawisku Hotwifing i bardziej je przybliży, podejmując tym samym temat kontrowersyjny, wart tego, by się nad nim pochylić, ale podejmuje go dosyć powierzchownie. Dostałam tyle informacji, ile na pierwszej z brzegu stronie w wyszukiwarce, więc refleksji za dużo nie było. Za to mnogość fantazji seksualnych, które przeczytałam, przyjęłam, nie odrzuciły mnie, ale też nie zachwyciły. Nie były napisane w sposób, który wywołałby rumieńce na twarzy.

Autorka ogólnie posługuje się prostym stylem, poprawnym gramatycznie, ale wytrącającym z czytania przez szyk przestawny, przez co nie mogłam w pełni skupić się na lekturze. Kreacja bohaterów też pozostawia wiele do życzenia. Postacie są niepogłębione- zarówno pierwsze jak i drugoplanowe. Zabrakło mi tu trochę emocjonalności, bardziej naturalnych i spontanicznych relacji międzyludzkich.

Odnoszę wrażenie, że chciała się po prostu podzielić tym, co jej w duszy gra, ale czułam się jakbym czytała fanfik, a nie książkę. Mimo wszystko, nie była to gorsząca, ani odrzucająca pozycja jak Pokolenie Ikea. Jeżeli autorka na poważnie myśli o pisaniu, to przed nią długa droga. Ale jeśli był to tylko sposób na podzielenie się pragnieniami czy fantazjami, taka forma jest do przyjęcia.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *